sobota, 2 lipca 2011

niesamowite - dziękuję!!!

    Tak...to niesamowite ile dziś z Was przyszło...ile z Was odważyło się wyjść w tą okropną, deszczową pogodę. Jestem wzruszona...a najbardziej rozbroiła mnie jedna z mam....Kiedy my oporządzaliśmy sale, kroiliśmy ciasto, do Kummerówki weszła mama z synkiem, i nie uwierzycie, mieli założone płaszcze przeciwdeszczowe!!!!! Chłopczyk miał śliczny kubraczek....zieloną żabkę....rozbroiło mnie to - przyszli, nie przyjechali autem...nie straszna była im beznadziejna pogoda...przyszli...to niesamowite!!!! 
     
     Było uroczo....kummerówkowy piknik sprawił mi tyle radości...Dziękuję Wam dziewczyny, spisałyście się na medal. Były wypieki, słodkości... i nasze kochane pociechy....zabawy, ćwiczenie wspólne jogi. Dziękuję również Oldze (mejkapistka), Małgosi (joginka), Alicji (logopeda) i Arkowi z Agencji Fotograficznej DER BLITZ.... dziękuję kochani, bo bez Was nie dałabym sama rady :) Fajnie, że są osoby, które wykonują swój zawód z pasją i mają jeszcze chęć po godzinach dzielić się tą pasją z innymi :) 
     Mam nadzieję, że maminki trochę się zrelaksowały i miło spędziły czas, mam również nadzieję, że w tym samym gronie a nawet większym spotkamy się następnym razem i mam również nadzieję na to, że uda nam się nakłonić kolejne mamy do kolejnych takich akcji. Bo dzięki Wam jestem bogatsza o nowe doświadczenia, Czuję, że się rozwijam, że są maminki takie jak ja, które kochają swoje maleństwa ponad życie, ale znają swoją wartość i potrafią zadbać o siebie!!!! Bo przecież ZADBANA MAMA TO SZCZĘŚLIWA MAMA!!!!! :*:*:*:*:*:*:*
     Po dzisiejszym uroczym spotkaniu, mam w głowie jeszcze więcej pomysłów, jeszcze więcej chęci do pracy!!!! Fajnie dziewczyny, że jesteście.....no i ukłony w stronę tatusiów, których również nie zabrakło....po rozmowie z Wami, wiem, że ojcostwo traktujecie całkiem poważnie i jesteście tatusiami pełną parą!!!!! Tomasza co prawda zabrakło dziś....ale obiecał, że następnym razem będzie :):) 
     Oczywiście zdjęcia, jak tylko dostanę od Arka, wrzucam na bloga :) I jeszcze na koniec .... mini dzieła naszych maluszków....









 Ps. i jeszcze po piknikowe ogłoszenie :P:P Poszukuję kopciuszka, który zostawił buciki :P:P:P



Pss.... polecam poniedziałkowy Express Bydgoski do poczytania :P:P:P

5 komentarzy:

  1. Co tam deszcz i okropna pogoda - Mamuśki zawsze dają radę hihi. Dziękuję za miłe i ciekawe spotkanie i liczę na nastepnę (może się uda na trawce i przy słoneczku :)) Agnieszka z Samborkiem

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudnie!!! Obrazek nr 4 jak dla mnie rewelacja :) a dla Ciebie Pauli wielkie gratulacje! Jak dobrze jest wiedziec ze jest wsrod nas tak cudowna osoba, która nie mysli tylko o sobie ale robi cos dla innych!!! Jestes Maminka nr 1 jak dla mnie :) sciskam - maciaszkowa

    OdpowiedzUsuń
  3. dzieki kochana for all - pati patryś lenka :**

    OdpowiedzUsuń
  4. ha, a kota i "auto" namalowałam ja:)Kejti9

    OdpowiedzUsuń
  5. no tak myślałam, że tu na niektórych rysunkach jakaś sprawniejsza rączka zadziałała :P:P:P Buziaki dziewczyny!!!!! Uwielbiam Was!!!!

    OdpowiedzUsuń