sobota, 9 lipca 2011

bananowe...

Z powodu awarii piekarnika przez długo czas nie piekłam ciast :(:( Strasznie nad tym ubolewałam, bo moja mama przyzwyczaiła naszą rodzinkę do sobotnio-niedzielnej, popołudniowej kawy i domowych wypieków. Co piątek na weekend piekło się smakołyki ... blacha ciasta ginęła w mgnieniu oka :D:D Z barku również wyciekały słodycze ...mój brat i ja, byliśmy mistrzami w jego otwieraniu. Nie stanowiło również przeszkody, że był zamykany na klucz :) A klucz czasem mama chowała, bo co kupiła jakieś łakocie w tygodniu i włożyła do barku, nigdy nie dotrwały tam do weekendowej kawy...

A to ciasto bananowe, które dziś polecam i które wczoraj robiłam ok. 21, to przepis mojej serdecznej koleżanki Natalii, która jeśli chodzi o zdrowe i smaczne gotowanie, ma u mnie wielkiego plusa!!!! Jest również mamą niespełna 15-miesięcznej Nadii. Może będzie dla mnie łaskawa i podrzuci mi na bloga jeszcze kilka takich rewelacyjnych przepisów. Polecam szczególnie to ciasto, bo nawet mój kulinarnie wybredny mąż powiedział, że mu wyjątkowo smakuje :D

Przepis:

4 banany
jajko 
łyżka kardamonu
łyżka imbiru
łyżka gałki muszkatołowej
170 gram fruktozy (albo zwykłego cukru)
400 gram mąki orkisz z pełnego przemiału (albo innej ciemnej mąki)
6 gram sody oczyszczonej 
100 gram oleju rzepakowego albo słonecznikowego
Można też dorzucić duże rodzynki :)

Przygotowanie:

Rozgnieść banany, dodać jajko. Wymieszać. Dodać kardamon, imbir, gałkę muszkatołową i fruktozę. Powoli dodawać mąkę. Na koniec wsypać sodę i wlać olej. Zmiksować całość i wlać do formy keksowej. Piec w temperaturze 180 stopni przez godzinę :) Smacznego.... 

Ps. Ciasto jeszcze wczoraj wieczorem ok. północy nie miało już 4 porcji :P:P A dziś muszę chyba upiec drugie, by mieć coś na jutro :P:P:P



8 komentarzy:

  1. Wygląda apetycznie, więc jak mój szczękościsk zaniknie może i ja bym takie siekła.. miałam kiedyś przepis na bananowca, ale po tylu przeprowadzkach.. zaginął w akcji;)

    OdpowiedzUsuń
  2. dzieci śpią, piję poranną kawę i marzę, aby skubnąć kawałek właśnie takiego łakocia ...hmmmmm..

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę, widzę, że i Twoja koleżanka czyta mojego bloga :-) http://ammniam.dziecisawazne.pl/ciasto-bananowe/

    Fajnie, że wszystkim smakuje :-)

    Pozdrawiam. Magda

    OdpowiedzUsuń
  4. @Magdalena - To właśnie Natalia mnie zaraziła Twoimi przepisami :D:D:D i namiętnie czytamy Twojego bloga :P:P:P pozdrawiamy cieplutko!!!!!!! :) A ciasto upiekłam już drugie, bo tego nam było mało :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana ciesze się , ze Wam smakowało :) My wcinamy też!!!! Przepis owszem był z am mniam, którego wszystkim polecam gorąco pyszne jedzonko:) Nie ukrywam też, ze przepis był mi znany wcześniej w wersji bez przypraw pysznych bo jak by nie patrzeć ciasto bananowe króluje na każdym blogu kulinarnym.AAAA Paula i polecam pastę figowa Nadii smakuje mi tez:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przecież to zakalec

    OdpowiedzUsuń
  7. a zostawiłaś trochę ciasta dla siski? :D Sarka

    OdpowiedzUsuń