W małej przerwie... Bruni śpi, więc.... po pierwsze kilka zdjęć biżu....
Po drugie szybki obiadek i bób w roli
głównej :) Ps. do przepisu dodałam jeszcze brązowy ryż ... PYCHA
Ps. przepis z czerwcowego numeru MOJE GOTOWANIE
i po trzecie deseros.... przepis na ciasto rabarbarowe znajdziecie na
ps. u mnie zamiast zwykłej mąki orkiszowa i zamiast proszku soda ;P
BUZIAKI KOCHANI!!!! MIŁEGO!!!!
Piękności i smakowitości- cudowne połączenie:D
OdpowiedzUsuńBiiżuteria piękna :) A obiadek i deser wygląda niesamowicie smakowicie!!!
OdpowiedzUsuńChyba, każda z mam korzysta z czasu snu dziecka ;) Ja właśnie to robię!
Pozdrawiam
Nie dość że pozazdrościłam biżuterii to jeszcze zgłodniałam. Bosko!
OdpowiedzUsuń