środa, 25 maja 2011

lebiody!!!!

   Dziś trochę o kierowcach, bo to ostatnio spędza mi sen z powiek ... Otóż do cholery jasnej, kto dał niektórym prawo jazdy!!!!! Chyba tylko po to, by rozjeżdżali innych. Teraz kiedy jestem mamą, jest mi z tym o wiele trudniej, bo kiedy jadę samochodem a w samochodzie wiozę Bruna, trochę mi nie wypada kląć jak szewc ... Słowa FUCK, też już w pewnym momencie nie będę mówić głośno. Bo jak mi Bruno kiedyś przy stole, u wujka na imieninach palnie, to ze wstydu wpadnę pod stół... Ale chyba jeszcze ze mną nie jest tak źle, bo Tomasz posłuchał mojej rady, by do Małego mówić, ewentualnie śpiewać jak zmienia mu pieluchę... a on nuci mu tekst weselnej piosenki "Jeszcze po kropelce..." 
   Wracając do TYCH nieszczęsnych kierowców LEBIOD ... muszę niestety z przykrością stwierdzić, że większość tych "pseudo drajwerów" to kobiety. Jedna mi na światłach, na rogu Śniadeckich a 3 Maja, z prawego pasa chciała skręcić w lewo, przecinając lewy pas, na którym stałam!!!!! SZok w trampkach!!!! No i notoryczne hamowanie rozpędzonym samochodem, sekundę po tym, jak zapali się żółte!!!! FUCK!!! Trzeba mieć anielską (angielską) cierpliwość i gadać w tym czasie o zajebistej pogodzie!!!! A co najgorsze, kiedyś Tomkowi zawsze obrywało się za to, że przeklinał w samochodzie - Jak Ty możesz tak kląć!!! Przecież ta baba, czy koleś w ogóle Cię nie słyszą!!!! A ja muszę znosić to Twoje wrzeszczenie i rzucanie mięchem!!!! Wyluzuj - mówiłam... Warto tu zaznaczyć, że nie miałam wtedy prawa jazdy i moja świadomość jak ciężko powstrzymać się od FUCK' ania, równała się zeru!!!! Teraz kiedy tak jadę sobie z Brunem, a taki "BURAS Z LEWYM PRAWEM JAZDY" mnie wkurzy, to cierpię ja i moja dusza!!!! - Za jakie grzechy nie mogę sobie ulżyć i po prostu "fuck'nąć". Dobrej nocy :)

1 komentarz:

  1. To jest nic Kochana! Zapraszam do Irlandii! Nie na darmo mówią, że wyspiarze to najgorsi kierowcy na świecie... Podaje przykłady;
    1. Siedzę sobie w aucie na parkingu a tu nagle widzę jak wielki Jep cofa prosto na mnie... trąbie... i nie pomogło, stało się! Wkurzona na maxa wysiadłam z myślą "zabiję Cię!", no albo co najmniej "opierdzielę"! Podchodzę i zaczynam; "Ślepa jesteś??!!!" a ona na to(pełna powagi)- "SORRY, ALE JA PATRZYŁAM DO PRZODU".... ???!!! ... ręce mi opadły...
    2. Włączają prawy kierunkowskaz skręcając w lewo... ??!!!
    ... i tak można wymieniać i wymieniać.
    Co tu byś na "fuck'owała" Kochana ;)))
    Buziaki.
    -Ela

    OdpowiedzUsuń