Zdjęciowo...ponownie...nasz Bruno...czort, niespokojna dusza, ale odkąd poszedł do klubu malucha złagodniał....anioł to z niego nie jest...ale widzę postępy. Pomaga w sprzątaniu, nauczył się podawać rękę na "cześć", bawi się ochoczo z innymi dziećmi, z reguły nie zabiera zabawek. Początki były trudne...ale nikt nie mówił, że będzie łatwo....teraz biegiem pruje do przedszkola :):):):)
No i już 5ki mu wyszły!!! ma 20 zębów!!!
na spacerze z ciocią
z ciocią Karo ponownie :)
na rodzinnym grzybobraniu :) dzielnie nosił koszyczek...na każdy znaleziony grzyb, krzyczał: OOOOOOOoooooo!!!!
sprzątanie....a właściwie pucowanie auta....prawdziwy mężczyzna!!!
pierwszy jogurt Bruna...wylizał kubeczek...prawie wyskrobał dno!!! no i ubaw był nieprzeciętny!!!
moje szczęście
Cudowny Bruno! :) Ściskam Was baaardzo . Bruno i Blanka koniecznie muszą się poznać! :) ania
OdpowiedzUsuńŚwietny jest :)
OdpowiedzUsuńale uśmiechnięty dzióbek :)
OdpowiedzUsuńRok i pół i iiiiilee zębów:D
OdpowiedzUsuńNo proszę a Nikola ma 4,5 roku a dalej nie umie podawać rączki "na cześć" ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie do zabawy na Babylandii.
OdpowiedzUsuńDo wygrania aż 5 zestawów "Gryzmołów" od Czuczu :)
Szczegóły tutaj:
http://babylandiaa.blogspot.com/2012/09/konkurs-z-czuczu.html
Lub na Candy w którym do wygrania ciekawa książka dla dzieci i kilka dodatków :)
Jeśli macie ochotę wziać udział zaglądnijcie tutaj:
http://ksiazeczki-synka-i-coreczki.blogspot.com/2012/08/urodzinowe-candy.html
Z góry przepraszam za spam...
Pozdrawiam cieplutko